Wilkołak, także wilkołak to w wielu mitologiach (m.in. słowiańskiej i germańskiej) i legendach człowiek, który przemieniał się w wilka lub postać będącą połączeniem tego zwierzęcia z człowiekiem. Zdolność tę nazywa się wilkołactwem lub likantropią.

Wilkołactwo według wierzeń mogło wynikać z wielu przyczyn. Między innymi można było stać się wilkołakiem za sprawą rzuconego uroku lub po ukąszeniu przez innego wilkołaka. Przeistoczenie w wilka było również możliwe dzięki natarciu się specjalną maścią lub napiciu się wody z wodopoju tych zwierząt. Zdolność przemiany mogła być także wrodzona.

Przemiana wrodzona lub wynikająca z ukąszenia była zwykle możliwa tylko o określonej porze (np. w trakcie pełni), zgodnie z wierzeniami lunearnymi, lub na życzenie osoby posiadającej taką moc. W przypadku ingerencji magicznej przemiana zazwyczaj była stała.

W europejskich wierzeniach ludowych występował motyw pana lasu i „wilczego pasterza”. Wskutek chrystianizacji jego funkcję przypisywano świętym: w Polsce zwykle świętemu Mikołajowi, a na Białorusi, Ukrainie i u Słowian południowych – świętemu Jerzemu[29].

W polskim i słowiańskim folklorze wilkołactwo często jest skutkiem klątwy, jaką czarownica rzuca na mężczyznę nieodwzajemniającego jej uczuć albo niewiernego kochanka. Mogło być ono również karą za łakomstwo albo brak szacunku wobec sacrum: pogardliwą wypowiedź o śpiewie mniszek, przegnanie wędrowca lub urządzenie wesela w piątek. Motyw przemiany wszystkich uczestników wesela w wilki funkcjonował w polskich wierzeniach ludowych do lat sześćdziesiątych XX wieku, a żebrzący włóczędzy podawali się czasami za krewniaków ofiar metamorfozy, którzy w poszukiwaniu bliskich stracili cały majątek. Występowała również wiara w wilkołactwo wrodzone. Obronę przed wilkołakiem według słowiańskich wierzeń ludowych miały zapewniać widły, które jako jedyne pozwalały go odpędzić lub zmusić do powrotu do ludzkiej postaci. W odczarowaniu wilkołaka miało również pomagać wypowiedzenie jego imienia albo podanie mu chleba.